Muzeum Ziem Nadbużańskich Zespół Pałacowy Ossolińskich Sterdyń  Muzeum Ziem Nadbużańskich Zespół Pałacowy Ossolińskich Sterdyń
 
    Krajobrazowy Przewodnik Wschodniego Mazowsza i Podlasia.    
    Fundacja na Rzecz Ochrony Krajobrazu Kulturowego.    
         
Powrót na listę punktów turystycznych
   

Pomnik ku czci Henryka Oleksiaka "Wichura" komendanta "Kedywu AK" Obwodu Sokołów Podlaski, Paulinów gm. Sterdyń.

 

Pomnik znajduje się przy skrzyżowaniu dróg Sokołów Podlaski – Sterdyń i Paulinów – Szwejki (w tzw. lasku paulinowskim).
Pomnik odsłonięto 31 sierpnia 1980 r. Później obok pomnika umieszczono metalowy krzyż.

 

Przewodnik na urządzenia mobilne Muzeum Ziem Nadbużańskich


Miejsce gdzie w dniu 6 grudnia 1943 roku poległ Henryk Oleksiak "Wichura"

Komendant Grupy Dywersyjnej "KEDYWU" Obwodu Armii Krajowej Sokołów Podlaski. 


Wiele ryzykownych, a wręcz szaleńczych misji musiało wcześniej czy później przyczynić się do tego, że Wichura zginął podczas wykonywania niebezpiecznego zadania. Jednak uniknął schwytania, pokazowej egzekucji, czy też niegodnej śmierci w którymś z hitlerowskich obozów zagłady.

Nic nie zapowiadało tego, że 6 grudnia 1943 r. okaże się ostatnim dniem życia Henryka Oleksiaka.

To miała być bowiem jedna z tych samorzutnych akcji, nie uzgodniona z władzami AK. Chodziło w niej o wykonanie wyroku na zarządcy przejętych przez Niemców majątków Paulinów i Seroczynek – Eugeniuszu Sulerzyckim, Polaku wysiedlonym wraz z rodziną z Wielkopolski. Choć Oleksiak parokrotnie zasadzał się na Sulerzyckiego jak do tej pory nie udało mu się nawet go zadrasnąć. Akcje okazywały się pechowe, jak gdyby stanowiły przestrogę dla Wichury. Ten jednak nic z tego sobie nie robił. Na początku grudnia zaplanowano próbę kolejnego wykonania wyroku. Wraz z Witoldem Ręczmieniem Oleksiak zasadził się na wracającego z majątku powozem Szulerzyckiego. Ten nie dał się zaskoczyć, choć do zabudowań folwarcznych nie było wszak daleko i kiedy partyzanci zatrzymali bryczkę, a Wichura wszedł na stopień Sulerzycki wyciągnął błyskawicznie pistolet zza pazuchy i strzelił prosto w głowę Oleksiaka. Wichura stoczył się zalany krwią na ziemię, konie wystraszone wystrzałem poniosły powóz ratując tym samym zarządcę przed towarzyszem Oleksiaka. Zresztą ten widząc co się stało rzucił się na pomoc ciężko rannemu Wichurze. Na odgłos strzelaniny jak spod ziemi na drodze wyrośli niemieccy żołnierze biegnąc zbliżali się coraz bliżej do partyzantów. Wtedy Oleksiak zmusił Ręczmienia by ten go dobił i dalej ratował się sam. Był to ostatni moment na skuteczną ucieczkę i „Mak” skorzystał szczęśliwie z niej.

Przewodnik na urządzenia mobilne Muzeum Ziem Nadbużańskich

Natychmiast też Niemcy donieśli o zabiciu Wichury staroście Gramssowi. Ten nie bez powodu przydzielił potem Sulerzyckiemu jako stałą, prywatną ochronę 12 żołnierzy, gdyż podejmowano jeszcze bezskuteczne akcje odwetowe wymierzone w jego osobę.

Wiele osób nawet z kręgu „Wichury” kwestionowało zasadność działań w celu zgładzenia zarządcy Sulerzyckiego. Zwłaszcza, że człowiek ten wykorzystując swoje stanowisko niejednokrotnie pomagał Polakom prześladowanym przez hitlerowców, ale nie zmieniało to faktu iż współpracował z okupantami, a to Oleksiakowi wystarczało aż nadto. Wszystkim też znany był zaś gwałtowny charakter i porywczy temperament Oleksiaka, częsta samowola i dążenie do przeprowadzania akcji własnymi siłami bez wcześniejszego uzgodnienia ich z miejscowym dowództwem AK. Z drugiej strony nikt nie śmiał głośno kwestionować jego patriotyzmu, oddania sprawie i ustawicznego stawiania przez „Wichurę” swego życia na szali.

Oleksiak był jak ta nieokiełznana wichura, ale potrafił też jak nikt inny skupić wokół siebie chętnych do czynnej walki, gotowych pójść za nim nawet w ogień. Jego zalety i predyspozycje w czasie pokoju nie mogły się w pełni ujawnić z przyczyn oczywistych, ale kiedy nadarzyła się okazja podczas wojny i okupacji oddał dla kraju nieocenione zasługi. Historia Polski znała wielu takich ludzi, których talenty odpowiednio ukierunkowane wykorzystywane były tak jak należało – do bezpardonowej walki z wrogiem. Zginął bohatersko za wolną Polskę i taki pozostał w naszej pamięci.

Opracowanie za: Dariusz Kosieradzki, Henryk Oleksiak - "Wichura"

Więcej o akcjach zbrojnych dowodzonych przez Henryka Oleksiaka odnaleźć można na stronie Dariusza Kosieradzkiego.
Przewodnik na urządzenia mobilne Muzeum Ziem Nadbużańskich


fot. za Dariusz Kosieradzki, Henryk Oleksiak - "Wichura" (z archiwum rodzinnego Oleksiaków)
   
   
   
Przewodnik na urządzenia mobilne Muzeum Ziem Nadbużańskich 

Po przekątnej pomnika ustawiony drewniany krzyż, zapewne brzozowy taki jakie stawia się poległym z bronią w ręku.
   
 


 

kontakt: muzeum @ nadbuzanskie.pl

 

Linki zewnętrzne:

 Dariusz Kosieradzki, Henryk Oleksiak - "Wichura"

Katarzyna Markusz, Oddział AK spalił Arbeitsamt, Wieści Sokołowskie

WACŁAW KRUSZEWSKi, Wolność Ponad Wszystko, Tekst ukazał się w Życiu Siedleckim 23 listopada 2012  

Przewodnik na urządzenia mobilne Muzeum Ziem Nadbużańskich
 

Jeśli brak tego oznaczenia w miejscu gdzie ono być powinno, jeśli posiadasz taka możliwość umieść to oznaczenie.

http://www.qr-online.pl/



Przewodnik na urządzenia mobilne Muzeum Ziem Nadbużańskich

Projekt dofinansowany ze środków "Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich - Mazowsze Lokalne"

realizowanego przez Fundację Fundusz Współpracy, Stowarzyszenie BORIS oraz Stowarzyszenie Europa i My".